Moje noworoczne fascynacje czyli gofry (wafle) i pasztecik dyniowy

Dzisiaj chciałabym Wam napisać o moich ostatnich odkryciach. Każdy z nas ma swoje ulubione potrawy na śniadania, obiady czy kolacje. Ja mam tak, że jeśli już coś mi podpasuje smakowo, ale i pod względem techniki przyrządzania, to wchodzi do mojego menu na długo.

Kilka tygodni temu, jakoś często natrafiałam na różne przepisy na gofry Paleo. Mam nawet taki w jednej z moich ulubionych książek kucharskich, ale jakoś nie miałam do niego przekonania. Nie przepadam za przepisami, gdzie mam za dużo składników lub kiedy przygotowania należy zacząć dzień wcześniej. Jednak czasami, aby przekonać się czy dana potrawa jest warta zachodu, trzeba ją po prostu zrobić! Tak więc pomyślałam sobie, że spróbuję tych gofrów, bo to przecież super śniadanie czy deser SCD 🙂 Napisałam list do Św. Mikołaja, a ten przyniósł mi gofrownicę na gwiazdkę! 😉 I od tamtego czasu… szaleję za goframi! Wypróbowałam kilka przepisów znalezionych w Internecie i powiem Wam, że za każdym razem są pyszne 🙂

GOFRY Z MĄKĄ KOKOSOWĄ, składniki: 250ml mąki kokosowej (kubeczek), 1/2 łyżeczki soli morskiej, 8 jaj, 250ml mleka kokosowego, 1 łyżeczka sody, 125ml jogurtu SCD, 6 łyżek masła rozpuszczonego lub oleju kokosowego, 2 łyżki miodu, łyżka ekstraktu naturalnego z wanilii (opcjonalnie).

Zmieszaj wszystkie składniki za pomocą miksera. Nagrzej gofrownicę. W zależności od wielkości urządzenia wlewaj łyżką ciasto na środek. Pierwsze gofry zrób na próbę, lepiej jeśli wyjdą mniejsze niż za duże, gdy ciasto spływa bokami (tak to moje osobiste doświadczenie 🙂 ). Pieką się zwykle około 3 minut.

GOFRY SCD
GOFRY SCD Z BANANEM, BORÓWKĄ AMERYKAŃSKĄ ORAZ SOSEM KARMELOWYM

GOFRY Z MĄKĄ KOKOSOWĄ NA MNIEJSZĄ ILOŚĆ, składniki: 4 jaja, 1 łyżka miodu, 1/4 łyżeczki soli morskiej, 1/2 łyżeczki cynamonu, 2 łyżki masła lub oleju kokosowego, 2 łyżki mleka kokosowego lub migdałowego, 2-4 łyżki wody, 1/4 kubeczka mąki kokosowej, 1/4 łyżeczki sody. Wykonanie jak wyżej.

GOFRY CYTRYNOWO MAKOWE, składniki: 1/2 kubeczka mąki migdałowej, 1/3 kub mąki kokosowej, 1/3 kub oleju kokosowego, 4 jaja roztrzepane, sok z 2 cytryn, skórka starta z 1/2 cytryny, 1-2 łyżki miodu, 1/2 łyżeczki maku, 1/2 łyżeczki sody, szczypta soli.

Nagrzej gofrownicę. Wymieszaj wszystkie suche składniki. Wymieszaj wszystkie mokre składniki. Połącz obie mikstury. W zależności od maszyny, piecz ok. 3-5min.

NAJPROSTSZY PRZEPIS NA GOFRY, składniki: 8 jaj, 1/2 kub roztopionego masła lub oleju kokosowego, 1/2 kub mąki kokosowej, 1 łyżeczka cynamonu, 1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii, 1/2 łyżeczki soli.

Roztrzep jaja za pomocą miksera, dodaj masło/olej, cynamon, wanilię, sól i wymieszaj. Następnie dodaj mąkę kokosową. Ciasto powinno wyjść dość gęste, jeśli nie jest dodaj troszkę mąki kokosowej. Piecz ok. 3min.

Kubeczek = 250ml.

Tych przepisów jeszcze trochę jest, ale myślę że z powyższych odnajdziecie swój ulubiony. Jem je zwykle z sosem karmelowym, z różnymi owocami, z dżemem, z samym miodem, z cynamonem, z jogurtem SCD, ze śmietaną SCD… A najfajniejsze jest to, że można sobie ich zrobić na zapas i mieć gotowe śniadanie na parę dni! Co prawda nie są już ciepłe i świeżutkie, ale dla tych, którzy nie mają za dużo czasu z rana, świetna sprawa.

W ostatnim przepisie nie ma miodu. Omijając cynamon oraz wanilię masz idealny przepis na gofry wytrawne. Idealne jako baza pod kanapkę! Na takiego gofra pasuje niemal wszystko 🙂 Ja uwielbiam z wędzonym łososiem, jajem w koszulce, podsmażonym szpinakiem, majonezem SCD lub sosem holenderskim. Pycha!

Pasztecik dyniowy powstał już jako mój drugi eksperyment z dyniowym purée. Za pierwszym razem zmieszałam mięso mielone z pieczoną zmiksowaną dynią, dodałam przyprawy i ułożyłam kuleczki (wielkości małych mandarynek) na blaszce wyłożonej folią aluminiową. Piekłam ok. 25 min w 200ºC. Przepyszne, aksamitne kuleczki mięsne, myślę że sprawdzą się super dla dzieci. Zamiast bułki tartej, takie purée z dyni powoduje, że mięso nie jest zbite, jest pyszne i ma apetyczny kolor 🙂 Przyprawy według uznania: sól, pieprz, cebula, czosnek, suszona natka pietruszki, papryka, szczypior; dla smakoszy pikantnych kulek mięsnych: kurkuma, imbir, mielone ziarna kolendry, kmin, chilli. Uwielbiam wszystkie możliwe zestawienia. Kulki nadają się na obiad, ale też na kolację do sałatki, czy nawet z jajem sadzonym i pomidorem na śniadanie. Wypróbujcie koniecznie.

Wracając do paszteciku, tak go sobie nazwałam 🙂 Przepis uważam niezwykle prosty i szybki, nie licząc czasu przygotowania purée z dyni. Z podanych składników wyszły mi dwa niewysokie pasztety z podłużnych, tzw. keksowych foremek.

PASZTECIK DYNIOWY, składniki: ok. 500g mięsa mielonego (ja użyłam wołowiny), ok. 1 szklanka purée z dyni, 1 średnia posiekana i podsmażona lekko cebula, 2 jaja, łyżeczka suszonej natki pietruszki, 1/2 łyżeczki mielonego kminu, ok. 1/2 łyżeczki soli morskiej, 1/4 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu.

PASZTECIK DYNIOWY
PASZTECIK DYNIOWY

W dużej misce zmieszaj dokładnie dłonią wszystkie składniki. Do wyłożonej papierem do pieczenia foremki keksówki lub większej np. kwadratowej formy przełóż masę. Piecz ok. 50-60 min w 200ºC, lub do momentu aż wierzch pasztetu się przyrumieni. Po wyjęciu z piekarnika daj mu trochę ostygnąć 😉

Purée z dyni możesz zrobić na kilka sposobów, jednak najłatwiej jest ją upiec razem ze skórą w 200ºC przez min. 1h, czasem dłużej jak dynia jest duża. Jeśli masz kawałek dyni już przekrojonej posmaruj ją olejem kokosowym lub innym, wtedy nie wyschnie. Możesz też obrać dynię ze skóry, pokroić w kostkę i tak samo upiec lub usmażyć na patelni, po czym zmiksować. Tak samo można ugotować dynię na parze, jednak do tego przepisu nie polecam, bo taka dynia ma w sobie sporo wody i pasztet może się rozlecieć.

Dlaczego tak mi ten wypiek zasmakował? Po pierwsze jest łatwy do zrobienia. Po drugie jest pyszny. Po trzecie w połączeniu z pomidorem, ogórkiem kiszonym, cebulą czy szczypiorem i niekiedy także musztardą Dijon to po prostu niebo w gębie! Idealny na szybkie śniadanie, na ciepło na obiad czy na kolację. Myślę, że dzieci także go polubią 🙂